Okrągła, dwudziesta-piąta rocznica Blair Witch stała się okazją do zapowiedzi i… wylewania pomyj. Poirytowany na studio producent zapowiada nową wersję filmu.
Michael Monello promuje edycję Blu-ray, która powstaje przy współpracy z Second Sight. W tym roku będzie wydana także podwójna edycja Blair Witch Project i sequelu, Blair Witch Project 2: Book of Shadows. Producent oryginału nie szczędzi ostrych słów pod adresem studia. – Od dwudziestu lat studio Artisan/Lions Gate wydawało wersję niezgodną z oryginalną wizją filmowców, z nierównym ruchem (chodzi o konwersje z 24 klatek na sekundę do 30, a potem konwersję z powrotem, która wywołała nienaturalny efekt – przyp. red.) i nałożoną ziarnistością obrazu – stwierdził Monello – Jeśli studio czuje się w porządku wydając tą samą wersję, która powstała bez konsultacji z nami, (…) to nie powstrzymam ich, ale też nie będę milczał o filmie, nad którym tak ciężko pracowaliśmy wydanym w słabej wersji z tymi samymi, starymi dodatkami.
Nowa wersja Blair Witch Project, która w odróżnieniu od dwupaku, który ma wydać Artisan/Lions Gate, ma być zgodna z tym, jak filmowcy wyobrażali sobie skończony produkt to efekt ciężkiej pracy ekipy, która pracowała nad obrazem w roku 1999. Oryginalne taśmy zostały – tym razem poprawnie – przekonwertowane do nowego formatu. Przez lata próbowali wymusić najpierw na Artisan, a po przejęciu przez Lions Gate, na nowym właścicielu opracowanie nowego, poprawnego wydania, ale bez skutku. Dopiero pozyskanie licencji przez Second Sight pozwoliło na wrócenie do tematu i naprawę filmu.
Na razie nie wiemy kiedy pojawi się wersja reżyserska Blair Witch Project. Monello kieruje fanów do Second Sight i zapowiada, że kwestie techniczne to nie jedyne zmiany, jakich możemy oczekiwać po tym wydaniu. Całość jego wypowiedzi można przeczytać na łamach serwisu społecznościowego reddit.
Miłośnik starych gier, dobrych książek, stołowych gier bitewnych, w wolnych chwilach animator hejtu.