Nie żyje Akira Toriyama

Twórca legendarnej serii mang odszedł od nas w wieku 68 lat, pozostawiając po sobie ponad cztery dekady twórczości w postaci komiksów, adaptacji anime i gier video.

Akira Toriyama, urodzony w 1955 roku ukończył Prefekturalne Liceum Przemysłowe na kierunku projekt techniczny w 1974. Przez trzy lata pracował w reklamie, aż zdecydował, że lepiej odnajdzie się jako artysta i zadebiutował roik później w magazynie Shonen Jump komiksem Wonder Island. W 1980 roku Toriyama osiągnął pierwszy sukces z mangą Dr. Slump, której serializacja trwała przez cztery lata. Jego magnum opus był jednak Dragon Ball – inspirowana klasyczną, chińską powieścią, Podróż na Zachód manga, której głównym bohaterem był Son Goku (w Polsce, przez fakt, że animowany serial Dragon Ball był lokalizowany na bazie francuskiego dubbingu, mylnie nazywany Songo). Przygody chłopca o niezwykłej sile, małym rozumku i małpim ogonie nie miały nigdy być projektem na całe życie, jednak rosnąca popularność powodowała odwlekanie decyzji o zakończeniu opowieści, co z kolei przełożyło się to, źe ostatecznie manga zamknęła się w 42 tomach. Dzieje Goku przeszły z baśniowej opowieści o małym chłopcu, do miejscami brutalnej historii dorosłego wojownika, który okazuje się potomkiem kosmicznej rasy najeźdźców, którego ziomkowie upominają się o niego i zmuszają go do podróży między gwiazdy. W Dragon Ball nasz bohater pomiędzy kolejnymi bitwami znajduje czas na założenie rodziny i z czasem jego drużyna wojowników zostaje uzupełniona poza nawróconymi czarnymi charakterami, zaufanymi sojusznikami zostaje wzmocniona także o jego syna.

Mimo, że manga zakończyła się w 1995 roku, to na ekranach telewizorów Dragon Ball zaczął żyć własnym życiem. Adaptacja anime emitowana między 1984, a 1995 rokiem, która po przeskoku czasowym i rozpoczęciu wątku z Saiyanami nosiła tytuł Dragon Ball Z (1989-1996), jeszcze bardziej podniosła popularność mangi, zaś wyczerpanie papierowego pierwowzoru wcale nie zakończyło opowieści, która była kontynuowana w Dragon Ball GT (1996-1997, przy którego produkcji Akira Toriyama pracował jako konsultant. Wyszło także mnóstwo pełnometrażowych filmów animowanych, które uzupełniały wydarzenia z mangi, czy przedstawiały zupełnie nowe starcia z jeszcze potężnejszymi wrogami. Między rokiem 2015, a 2018 ponownie poproszono Toriyamę o pomoc, tym razem do pracy nad nowym serialem Dragon Ball Super, którego akcja rozgrywa się pomiędzy Dragon Ball Z i Dragon Ball GT.

Akira Toriyama pracował także nad projektami postaci do gier video. Każdy kto widział jakiekolwiek przebitki przedstawiające bohaterów gier RPG Chrono Trigger, czy Dragon Quest natychmiast rozpozna charakterystyczny styl mangaki. Dragon Quest liczy sobie aż jedenaście części, Chrono Trigger wyszedł w czterech odsłonach i obie gry są dobrze znane fanom japońskich gier fabularnych.

W Polsce prace Akiry Toriyamy zostały rozpowszechnione pod koniec lat dziewięćdziesiątych i w pierwszej dekadzie nowego milenium, gdy wydawnictwo Japonica Polonica Fantastica zaczęło wydawać mangi Dragon Ball i Dr. Slump, zaś adaptacja serialu animowanego była emitowana na antenie stacji RTL 7, w okresie gdy coraz więcej Polaków zaczęło kupować odbiorniki telewizji satelitarnej. Dragon Ball, a szczególnie Dragon Ball Z zyskał ogromną popularność, inspirując niejedną osiedlową paczkę do założenia amatorskiej siłowni w piwnicy.