Futurystyczna strategia o walce ludzkości z maszynami buduje wokół siebie coraz więcej zasłużonego hajpu, toteż mimo znacznych poślizgów warto bacznie zerkać na jej rozwój.
Terminator: Dark Fate – Defiance to RTS usadowiony w uniwersum Terminatora, a dokładniej rzecz ujmując: w jego przyszłości, gdzie wojna o Ziemię trwa w najlepsze. Gra adaptuje fabularny setting najnowszego filmu serii: Mroczne przeznaczenie, toteż zamiast Skynetu ujrzymy maszyny Legionu, acz niekoniecznie to sztuczna inteligencja będzie największym zagrożeniem…
Zaprezentowany został nowy gameplay, który możecie obejrzeć poniżej – warto obejrzeć, jeśli miłujecie ten gatunek rozrywki coby sobie zaplanować ten zakup w grafiku wydatków. W grze do dyspozycji otrzymamy trzy frakcje: Założycieli, Legionu oraz Ruchu oporu, które przez całą długość fabularnych kampanii będą krzyżować swe ścieżki w pogoni za własnymi interesami. Misje naturalnie w RTS’ach od dłuższego czasu nie sprowadzają się jedynie na budowaniu armii, a na wykonywaniu konkretnych celi, i w produkcji studia Slitherine nie może być inaczej – jak na regularną wojnę przystało bitwy są małe i duże, czasami sprowadzając się do konwojów czy misji ratunkowych. W Terminator: Dark Fate – Defiance podejmowane wybory mają mieć wpływ na dalszy przebieg akcji, toteż czasami sami zadecydujemy kto będzie naszym sojusznikiem, a kto wrogiem.
Najświeższe ustalenia wydawnicze usadowiły premierę gry w zimę 2023 roku na PC via Steam (LINK) oraz GOG (LINK).
Pełny showcase, trwający ponad godzinę, ze sporą dawką gameplay’u i informacji:
Wydzielone filmiki fabularne dla niecierpliwych:
Naczelny. Pismak. Kolekcjoner. Entuzjasta bijatyk, filmowych adaptacji i automatów arcade. Frytki posypuje majerankiem.