Roguelike… mam wrażenie, że często to piszę… tak czy inaczej roguelike, dungeon crawler i saper w jednym. I jeszcze muzyka lo-fi do zasypiania.
Trailer:
Co to za brednie? Żadne brednie! Dream Sweeper łączy wszystkie te elementy w mieszance gry logicznej z grą akcji. Jako bohaterka, która przysypia, przy muzyce z gatunku lo-fi*, będziesz przemierzać obce krainy senne. Pełne różnego cholerstwa, które reprezentuje lęki i złe myśli bohaterki. No i podłoga wymaga uwagi podczas chodzenia, bo pojawiają się dobrze znane z Sapera cyferki, ostrzegające Cię przed wdepnięciem w g… tarapaty.
W grze usłyszymy muzykę artysty, Oatmello.
Strona Steam.
*lo-fi to skrót od low fidelity – jest to sposób nagrywania muzyki gdzie celowo nagrywa się w niskiej jakości, by uniknąć brzmienia mainstreamowego, przeprodukowanego brzmienia. Metodę stosowały zespoły jak Beach Boy’s, czy Rolling Stones. Obecnie określa się tym terminem też muzykę nagrywaną na potrzeby kanałów YouTube, często łączoną w parogodzinne składanki, które można sobie puszczać do pracy, spania, czy nauki. Zwykle przeznaczenie danego filmiku jest określone w jego tytule.
Miłośnik starych gier, dobrych książek, stołowych gier bitewnych, w wolnych chwilach animator hejtu.