Trzynastolatek pokonał Tetrisa

Willis Gibson znany w społeczności rekordzistów jako Blue Scuti osiągnął tzw. “killscreen”, tym samym wygrywając w Tetrisa.

Wśród tytułów ze starych automatów i konsol, które nie posiadały planowanego przez twórców zakończenia, za pokonanie gry uznaje się “killscreen“. Jest to moment, w którym kod zwyczajnie nie jest już w stanie uciągnąć informacji o kolejnych poziomach powodując całkowite wywalenie się gry.

Przez pewien czas za koniec Tetrisa na NES uznawano moment, w którym prędkość spadających klocków uniemożliwiała przesunięcie bloków w pełni na lewo, czy prawo, na poziomie 29. Dopiero starania na scenie rekordzistów i speedrunerów pozwoliły odkryć metodę naciskania klawisza na kontrolerze w taki sposób, żeby dało się osiągnąć lepszą prędkość przesunięcia i osiągnąć dalsze poziomu. Blue Scuti 21 grudnia dał radę dojechać do poziomu 157 ustanawiając nowy rekord i stając się pierwszym graczem, który osiągnął w Tetrisie killscreen.