Prince of Persia powraca… w Mezopotamii?

A przynajmniej tak można sądzić po imieniu bohatera. Sargon pląsa po dwuwymiarowej planszy szyjąc do wrogów z łuku, tnąc wrogów mieczem i wykorzystując moce manipulacji czasem.

Trailer:

Prince of Persia The Lost Crown zabierze nas do głębokiej starożytności, gdzie przeklęte królestwo zmaga się z serią nieszczęść. Ostatnią hekatombą jaka dotknęła krainę jest porwanie księcia i następcy tronu. Na ratunek rusza grupa bohaterów, zwana Nieśmiertelnymi*, których zadaniem jest infiltracja zakazanej ziemi, gdzie wzięto królewicza do niewoli. W Prince of Persia The Lost Crown gracz wciela się w członka grupy, Sargona, który stawi czoło nie tylko inwencji projektantów poziomów i licznym pułapką jakie stawili na drodze bohatera, ale także sporej menażerii potworów, w tym wyjątkowo niebezpiecznym bossom.

W rozprawianiu się z cholerstwem pomogą nam dwa miecze, z których Sargon korzysta z prawdziwą maestrią, a także magiczny łuk. Żeby jeszcze wyrównać szansę nasz bohater dysponuje mocami pozwalającymi na manipulację czasem i specjalnymi amuletami, które wzmacniają jego umiejętności. Oczywiście, by nie było za łatwo – w danym momencie możemy mieć tylko kilka amuletów zawieszonych na naszej szyi.

Premiera: 18 styczeń 2024

*Nie wiemy czy zbieżność nazwy z sławnym, elitarnym oddziałem wojowników, który służył królowi Kserksesowi, m.in w słynnej bitwie pod Termopile przeciwko kontyngentowi Spartan pod wodzą króla Leonidasa, ale biorąc pod uwagę region, w którym dzieje się akcja gry prawdopodobne jest, że Sargon z przyjaciółmi należą do tej właśnie formacji.