Nasz bohater w szpiczastym hełmie powraca do wykręconego jak szmata kościelnej sprzątaczki świata pełnego surrealistycznej, religijnej symboliki.
Trailer:
Wydana w 2019 metroidvania Blasphemous oczarowała gracza zarówno wymagającą rozgrywką, jak i uroczą, pikselową grafiką, z której zbudowano świat, wyglądający jakby dzieła mistrzów pędzla renesansu padły ofiarą ogarniętego żądzą artysty surrealistycznego, który przed przystąpieniem do nadania obrazoburczego charakteru postanowił dla kurażu zjeść garść tabletek i grzybków, wszystko popijając terpentyną. Pokutnik przemierzał zrujnowany świat Cvstodia gdzie bliższy kontakt religii z jej bogiem nie wyszedł wiernym na dobre. Bohater w szpiczastym hełmie tłukł wszelkiej maści cholerstwo, niekiedy stając oko w oko z ogromnym przeciwnikiem noszącym znamiona religijnego szaleństwa wyrażonego samookaleczeniem, mutacją i zatraceniem. W arsenale Pokutnika znalazło się miejsce na specjalne umiejętności, które pozwalały nie tylko na wyjście cało z intensywnych starć, ale także umożliwiały przemierzanie miejsc na planszy wcześniej niedostępnych.
Blasphemous 2, który daje nam jeszcze więcej tego, co pokochaliśmy w oryginale stawia naszego bohatera na drodze innych Pokutników, którzy obdarzeni cudownymi mocami stanowią wyjątkowo wymagające wyzwania. By szanse nie były za niskie w trakcie pokuty dostaniemy nowe umiejętności i broń, które pomogą w pogoni za rozgrzeszeniem po trupach naszych wrogów. Blasphemous 2 dostępny jest zarówno na konsolach najnowszej generacji (PlayStation 5, Xbox Series X|S i Nintendo Switch) i PC za pośrednictwem Steama. Kolekcjonerzy mogą także zakupić wersję fizyczną, dostępną jedynie na konsole.
Miłośnik starych gier, dobrych książek, stołowych gier bitewnych, w wolnych chwilach animator hejtu.