Poznaliśmy szczegółowe informacje na temat najbardziej ekskluzywnego turnieju bijatyk, który po problemach pandemicznych ponownie odbędzie się w tłumie.
Evolution Championship Series 2022 zaplanowano na 5-7 sierpnia, a miejscem imprezy ponownie będzie Mandalay Bay w Las Vegas. Co więcej: dzięki Sony udało się zarezerwować 50% większą powierzchnię, toteż miejsca nie zabraknie dla nikogo. Naturalnie zdajemy sobie sprawę, iż raczej nikt z czytających te słowa się za ocean nie wybiera, toteż podchodzimy do sprawy z perspektywy oglądania zawodów online, na Twitchu (LINK). Spotkają się natomiast najlepsi gracze na świecie, tam, na miejscu, toteż bez laga te pojedynki po prostu będzie się świetnie oglądać. A że zapewniono także salę z automatami arcade to zapewne i wiele interesujących interakcji społeczności bijatykowej będzie się w sieci pojawiać.
Ogłoszono dziewięć gier, które będą na scenie głównej:
– Street Fighter V: Champion Edition
– Guilty Gear -STRIVE-
– Mortal Kombat 11: Ultimate
– TEKKEN 7
– The King of Fighters XV
– Melty Blood: Type Lumina
– Dragon Ball FighterZ
– Granblue Fantasy Versus
– Skullgirls: 2nd Encore
Zasadniczo brak jest niespodzianek: są to gry nadal rozwijane lub niedawno zakończone finalnymi edycjami, a więc można było się ich spodziewać. Co ciekawe: zapowiedziano, iż kolejność gier na scenie będzie zależna od ilości partycypantów, a więc nie będzie już rozstawiania wedle siły marki a zadecydują sami gracze – to najbardziej popularny tytuł będzie miał finałowe reflektory skierowane na siebie. Już wcześniej wiedzieliśmy, że zabraknie Super Smash Bros. Ultimate z racji iż Nintendo nie chciało zezwolić na granie pod sztandarem Sony. Ciekawą natomiast wypowiedź rzucił Rick “TheHadou” Thiher, główny szef Evo, sugerując iż coś się dzieje pozytywnego w temacie Marvel vs. Capcom 2: New Age of Heroes:
For those immediately asking, we have not forgot about MVC2. So give us some time and keep that spirit bomb warmed up.
— Rick (@TheHadou) March 9, 2022
Evolution Championship Series to coroczna impreza esportowa z głównym naciskiem na wirtualne okładanie się po twarzach. Pierwsza edycja miała miejsce w 1996 roku i dzięki pasji fanów tego gatunku gier komputerowych rosła w siłę. Niestety ostatnie lata były trudne: problemy pandemiczne uniemożliwiły organizację zawodów na miejscu, przez co przeniesiono imprezę do internetu mocno uszczuplając zestaw gier z racji na jakość kodu sieciowego. Gdy wszyscy szykowali się do nowej formuły zabawy wybuchł skandal obyczajowy wśród szefostwa, przez co dosłownie na godziny przed startem producenci tj. Bandai Namco, Capcom czy NetherRealms Studios wycofali swoje gry. Rozgruchotaną reputację Evo postanowiło ratować Sony, dzięki którym zadbano o odpowiednie osoby na odpowiednich stanowiskach, by w rezultacie pod ich patronatem ponownie przywrócić imprezie godny blask.
Naczelny. Pismak. Kolekcjoner. Entuzjasta bijatyk, filmowych adaptacji i automatów arcade. Frytki posypuje majerankiem.