Dzisiejsza prezentacja Nintendo dotycząca marki Pokemon zakończona została z przytupem. Zapowiedziano nową część cyklu, którą dostaniemy jeszcze w 2022 roku.
Trailer:
Jeśli ktoś liczył na rewolucję graficzną, to… no cóż trzeba jeszcze chyba parę lat poczekać. Gra wyraźnie jest robiona na silniku Pokemon Sword i Pokemon Shield. Pozostaje nadzieja, że nowy wpis w serii będzie bronił się rozgrywką. Nie pokazano na razie nic konkretnego poza starterami i paroma widokówkami z nowego regionu, który wydaje się być wzorowany na Hiszpanii. Nie widzieliśmy natomiast żadnych bitew, co może sugerować, że czekają nas w Pokemon Scarlet i Pokemon Violet jakieś solidne zmiany w pojedynkach stworków.
Update: nazwy nowych Pokemonów startowych to odpowiednio: Sprigatito, Fuecoco and Quaxly. Jak donosi serwis Serebi.net nowe gry mają na starcie mieć dostęp do usługi Pokemon Home. Region w grze faktycznie jest inspirowany Hiszpanią. Strona Serebi.net rozpoczęła także kompilacje informacji na temat Pokedexu w nowej generacji. Według aktualnych informacji może podobnie jak w Pokemon Sword i Pokemon Shield być pozbawiony międzynarodowego Pokedexu.
Stale aktualizowany spis Pokemonów natywnych dla Pokemon Scarlet i Pokemon Violet dostępny jest pod tym adresem.
Miłośnik starych gier, dobrych książek, stołowych gier bitewnych, w wolnych chwilach animator hejtu.
Zamknij