Ghostwire: Tokyo – eteryczne tyłki duchów skopiemy wiosną

Nowy trailer Ghostwire: Tokyo pokazuje kawałek rozgrywki, w którym różnorakie stwory z japońskich legend miejskich dostają na twarz czarami. W sumie fajnie.

Trailer:

Wciąż ciężko stwierdzić coś więcej na temat gry. Jest trochę okruchów z fabuły, główny bohater, dziewczyna w opałach i zamaskowany złol, Hannya. Dodatkowo akcję będziemy obserwować z perspektywy pierwszej osoby, korzystając z arsenału czarów i nadprzyrodzonych mocy, by pozbyć się wszelkiej maści straszydeł. Fani japońskich legend miejskich z miejsca rozpoznają charakterystyczne cechy takich upiorów jak chociażby Hasshaku-Sama, czy Teke-Teke. Ba, nawet Slenderman wpadł z wizytą i przyprowadził całą rodzinę!

Przy grze pracuje Shinji Mikami ojciec takich tytułów jak Resident Evil, Dino Crisis, czy Devil May Cry. W ekipie znajduje się też Shinichirō Hara, który ma na koncie pracę nad mechaniką walki w Doom 2016. Zapowiada się więc solidna gra akcji. Premiera ma nastąpić wiosną 2022. Ghostwire: Tokyo ukaże się na PlayStation 5 i PC.