Games Workshop nie przestaje eksperymentować z rynkiem gier video. Tym razem sięgnięto po starą strategię turową wydaną przez Strategic Simulations, Inc.
Teaser kontynuacji Warhammer 40,000: Chaos Gate stawia sprawę jasno – tym razem staniemy na czele zakonu Szarych Rycerzy. Jest to wyjątkowa formacja pośród Kosmicznych Marines służących Imperium Ludzkości. Wszyscy członkowie są psionikami trenowanymi specjalnie do walki z zagrożeniami pochodzącymi z immaterium, czyli mówiąc potocznie: demonami. Warhammer 40,000: Chaos Gate – Daemonhunters ma być podobnie jak szacowny przodek – strategią turową z nastawieniem na kierowanie pojedynczym oddziałem. Scena pod koniec przedstawionego teasera sugeruje, że będziemy walczyć między innymi z wyznawcami boga zarazy, Nurgla.
Teaser:
Wydany w 1998 roku oryginalny Warhammer 40,000: Chaos Gate od SSI był jedną z trzech gier osadzonych w uniwersum stworzonym przez Games Workshop, wydanych przez firmę (pozostałe to Final Liberation i Rites of War). Gracz w ramach rozgrywki przejmował dowodzenie nad dwudziestoosobowym oddziałem Ultramarines. Do ekipy można było dobrać sobie żołnierzy z pośród 50 dostępnych wojowników będących przedstawicielami różnych specjalizacji – od Marines Taktycznych po Szturmowych Marines, Devastatorów i zakutych w najcięższe dostępne pancerze Terminatorów. Poza 16 misjami głównej kampanii oddiał mógł brać udział w losowo generowanych misjach pobocznych, które pozwalały na zdobycie doświadczenia wybranymi żołnierzami.
Pełny trailer Warhammer 40,000: Chaos Gate – Daemonhunters mamy dostać w sierpniu.
Miłośnik starych gier, dobrych książek, stołowych gier bitewnych, w wolnych chwilach animator hejtu.