Filmowe DC zdaje się złapało drugi oddech: po wersjach reżyserskich filmów, fani wkrótce zobaczą starych znajomych podczas gdy Flash odkrywać będzie multiwersum. Analiza!
O tym, że Michael Keaton negocjował kontrakt i rozważał opcje mówiło się już wcześniej, acz dziś oficjalnie przyklepano deal. Niespodzianką jednakże jest także podpis pod kontraktem Bena Afflecka – aktor z przyczyn osobistych zrezygnował z grania Batmana, twierdząc dodatkowo iż rola ta nie ułatwia mu w wyjściu na prostą. Od ostatniego klapsa minęło jednak sporo czasu i Affleck najwidoczniej dał się przekonać, aby po raz ostatni wcielić się w Rycerza Nocy. Ponoć mówi się, że film ma poruszyć więzi pomiędzy Flashem, a Batmanem, który to w Lidze Sprawiedliwości zwerbował go do drużyny.
Film Flash pierwotnie miał poruszyć wątek Flashpoint, który to według oryginalnego źródła komiksowego miał przenieść go na alternatywną wersję Ziemi. Wątek o tyle był intrygujący, iż to Bruce Wayne a nie jego rodzice zginął feralnej nocy, zaś Thomas Wayne, ojciec, został Batmanem w brutalny i bezwzględny sposób radzący sobie z przestępczością. Jeffrey Dean Morgan, który wcielił się w rolę Thomasa w Batman kontra Superman: Świt sprawiedliwości, negocjował ponoć swego czasu warunki udziału we filmie Flash. Nie wiadomo czy to niechęć Morgana zmusiły organizatorów do szukania alternatyw, czy opcja z Keatonem okazała się na tyle atrakcyjna iż porzucono dotychczasowe rozwiązania.
Obecność Michaela Keatona ma nam pozwolić na przedstawienie multiwersum właśnie na przykładzie znanych już wersji Batmana – ponoć mamy przenieść się do alternatywnego Gotham z wizji Tima Burtona, kontynuując wątek z 1989 roku. Jest ponoć rozpatrywana opcja, że ten oto starszy, doświadczony licznymi konfliktami Batman z Keatonem pod maską miałby wrócić z Flashem do naszej aktualnej linii czasowej i pełnić rolę nestora, doradcy. Coś wam świta, jakieś podobieństwa się rysują? Kto wie, być może jest to jakaś szansa na filmową wersję Batman Beyond?
Co ciekawe: obecność Afflecka w tym przedsięwzięciu umożliwi gładką i bezkonfliktową podmianę na Roberta Pattinsona, który wciela się w najnowszą wersję Batmana w kręconym aktualnie filmie. Wystarczy bowiem, że Batfleck odprawi Flasha przed podróżą w czasie, Barry zmieni jakąś drobnostkę i nagle po powrocie może się okazać, że matką Bruce’a nie jest Martha a Batman wygląda jak podrośnięty wampir ze Zmierzchu.
Więcej informacji mamy poznać na nadchodzącym DC Fandom – Flash ma swój panel, na którym mamy ponoć zobaczyć już nieco materiału filmowego.
Źródło: comingsoon.net
Naczelny. Pismak. Kolekcjoner. Entuzjasta bijatyk, filmowych adaptacji i automatów arcade. Frytki posypuje majerankiem.