Jeszcze w tym roku pecetowcy i switchowcy dostaną w swe ręce rewolwer i kota, a celem stanie się wydostanie ze świata zamieszkałego przez kosmiczne istoty.
Gra jest jednoosobowym projektem, za którym stoi imć Jacob Williams, a więc tym bardziej warto docenić włożony weń wysiłek. Autor podkreśla, iż Itta (z japońskiego “gone”, odszedł/stracony) jest inspirowane jego własnymi przeżyciami, gdy na oddziale psychiatrycznym przeżywał swe najgorsze chwile. Tytuł porusza zagadnienie samotności oraz desperacji, chęci życia i braku nadziei.
Od strony samej rozgrywki mamy otrzymać piekło kul do unikania oraz zabawę na zasadzie boss rush, gdzie przemierzając krainy o różnorodnej tematyce będziemy mierzyć się z nieprzewidywalnymi monstrami. Rzućcie okiem na trailer poniżej – wszystko stanie się jasne i czytelne, a i paluszek na przycisku listy życzeń powinien zaswędzieć.
Strona gry: ittagame.com
Profil gry w serwisie Steam: LINK
Zwiastun gry z dynamicznym gameplay’em:
Naczelny. Pismak. Kolekcjoner. Entuzjasta bijatyk, filmowych adaptacji i automatów arcade. Frytki posypuje majerankiem.