[Gamescom 2019] Stary Comanche w nowej interpretacji

Fani symulatorów lotniczych wychowani pod koniec XX wieku podskoczą z radości – ponownie w nasze ręce otrzymamy stery legendarnego śmigłowca.

Boeing – Sikorsky RAH-66 Comanche to jedna z najbardziej kultowych maszyn powietrznych wśród fanów zagadnienia lotów w przestworzach. Pod koniec lat 80. szefostwo amerykańskiej armii ogłosiło zapotrzebowanie na niewidzialny dla radarów śmigłowiec bojowy, co poskutkowało modyfikacją programu LHX dla lekkich i tanich helikopterów w kierunku dwumiejscowych maszyn wojennych godnych XXI wieku. Stale rosnący kosztorys sprawiał, iż rewelacyjnie wyglądający na papierze projekt miał przyciętą ilość zamówionych egzemplarzy, a przeciągająca się deweloperka zwyczajnie zniecierpliwiła do siebie polityków, stąd liczne cięcia budżetowe. Dość rzec, że pierwszy lot miał miejsce dopiero w 1996 roku, a drugi egzemplarz śmigłowca dano radę dokończyć w 1998. Koniec końców w 2004 roku program Comanche został zamknięty, pochłaniając niemal 50 miliardów dolarów, lecz maszyna nigdy nie trafiła do produkcji masowej.

Fiasko przedsięwzięcia nie stanowiło jednak problemu dla miłośników lotnictwa – mnóstwo przecieków, hucznych pokazówek i wybujałych wyobrażeń wyniosły śmigłowiec do rangi hitu popkultury. Dość rzec, że w latach 90. powstało osiem gier z serii Comanche, a ostatnia część z cyferką 4 ukazała się w 2001 roku. Nie może zatem dziwić, że prędzej czy później ktoś zdecydował się odgrzać temat: twórcy ze studia NUKKLEAR otwarcie mówią o swojej pasji, stąd chęć nawiązania po latach do legendarnego szturmowca. Oczywiście fabularnie wymaga to wejście w fikcję polityczną, aby mieć uzasadnienie do użycia odstawionego na bok sprzętu, ale czego się nie robi aby przywrócić do łask obiekt kultu.

Gra będzie inwestować w rozgrywkę drużynową, z możliwością modyfikacji własnego sprzętu włącznie z towarzyszącymi dronami, a dostępne misje mają być zarówno ofensywne, jak i polegające na obronie obiektów. Gra będzie rozwijana wraz ze społecznością w ramach wczesnego dostępu, stąd można liczyć na wiele ukłonów w kierunku fanów słynnego śmigłowca.

Strona gry: comanchegame.com

Trailer prosto z Gamescom 2019: