Zapowiadana kosmiczna strzelanka rogue-like zamiast premiery dostała obsuw, w dodatku bez sprecyzowania daty poza ogólnikową Wiosną. Powód? A jakżeby inaczej: potrzeba polerki!
Jeśli rozstawienie widełek czasowych ma pomóc to cierpliwie poczekamy, mamy tu bowiem do czynienia z czymś bardziej skomplikowanym niż zwykły bullet hell. Poza taktyczną walką (ostrzał, uniki, blokowanie tarczą) będziemy musieli także w locie podejmować decyzje: czy naprawić statek, uleczyć członka załogi czy kupić jakiś upgrade. A wszystko po to aby przewieźć tę cholerną bombkę!
No cóż… Proszę polerować!
Na osłodę dostaliśmy nowy trailerek, umacniający nas w przekonaniu że jest na co czekać:
Naczelny. Pismak. Kolekcjoner. Entuzjasta bijatyk, filmowych adaptacji i automatów arcade. Frytki posypuje majerankiem.