Założyciel Illumination Entertainment, jest świadom, że poprzednia adaptacja wyszła tak sobie, jego film animowany ma być lepszy.
Wedle serwisu ComingSoon.net, Chris Meledandri (Jak Ukraść Księżyc, Sekretne Życie Zwierząt) miał stwierdzić, że cieszy go, że za pierwszym razem nie wyszło. Prace nad swoją wersją określił słowami: “Uważam, że jest to bardziej ekscytujące czy istotne, niż gdybyśmy przygotowywali nową wersję filmu, który był dobrze zrobiony”.
Meledandri wykazuje także wielką pokorę względem materiału źródłowego, na co wskazuje jego własny opis współpracy z Shigeru Miyamoto, twórcą wąsatego hydraulika: “Współpracujemy z nim na wszystkich frontach. Rzadko widuje się by ktoś tak mocno angażował oryginalnego twórce, jak my to robimy. W Hollywood dość typowe jest, że ludzie sądzą, iż znają materiał lepiej niż jego oryginalni twórcy. Sam popełniłem kiedyś ten błąd”.
Najnowszy film studia Dr. Seuss’s The Grinch trafi do kin w Stanach na dniach. Według doniesień ComingSoon.net Super Mario Bros. jest traktowany przez studio jako priorytet, więc możemy spodziewać się szybkiego postępu prac.
Miłośnik starych gier, dobrych książek, stołowych gier bitewnych, w wolnych chwilach animator hejtu.