Gra od Buckshot software to stylizowana na retro, krwawa strzelanka, która dość solidnie zalatuje Bloodem i legendranym “Diukiem”.
Pierwsze co rzuca się w oczy to grafika. Mimo obecności na ekranie pikseli, FPS może się pochwalić dynamicznym oświetleniem oraz innymi nowoczesnymi efektami graficznymi, co pozwala budować solidny mroczny klimat bez utraty efektu “retro”.
W Project Warlock wcielamy się w maga, który w walce ze złem nie szczędzi licznej menażerii potworów i demonów razów zarówno z broni palnej, jak i wszelkiej maści magicznego ustrojstwa. Pomiędzy kolejnymi falami masakrowanych niemilców, podobnie jak bohaterowie gier 3D Realms, tytułowy czarownik rzuca tekstami zaczerpniętymi z serii Evil Dead, czy będącymi nawiązaniami do popkultury lub innych gier.
Gra oferuje sporą galerię poziomów. Od lochów po piekielne otchłanie, wypełnione po brzegi kreaturami, którym trzeba zapewnić solidne wietrzenie bebechów. By nie było za łatwo, są także bossowie, którzy będą wymagali o wiele większej dawki magii i ołowiu, by w końcu udać się na ostateczny spoczynek.
Premiera Project Warlock ma odbyć się na dniach
Trailer:
Grę można nabyć tutaj.
Miłośnik starych gier, dobrych książek, stołowych gier bitewnych, w wolnych chwilach animator hejtu.